Podłogi wylane
Uff, w końcu po ponad 50 godzinach walki z betonem, posadzki i podłogi wylane. Niestety betoniarnia się nie popisała i beton strasznie długo wiązał i nie można było zacierać, dopiero tak naprawdę dzisiaj w nocy zmęczona ekipa Pana Dominika zaczęła zacierać nasze posadzki betonowe w kuchni, salonie i łazienkach z sukcesem. Jestem w pełen podziwu dla ich wytrzymałości , dwie noce spędzone na budowie i 3 dni w obecnych temperaturach to naprawdę wymaga poświęcenia. Gdy podłogi zostały wyszlifowane i zatarte cały beton został zaimpregnowany specjalnym preparatem Bauseal Enduro i sobie powinien wysychać około 24 godzin albo i dłużej ze względu na spora wilgotność powietrza. Ale już mamy podłogi wylane i teraz beton sobie będzie wysychał 28 dni a jastrych około tygodnia. W końcu można zabrać się za wykańczanie ścian, tylko wcześniej trzeba domek wywietrzyć ponieważ impregnat strasznie śmierdzi nitro (ale tak od poniedziałku, (powinien impregnat już wyschnąć) powoli zaczniemy gruntować ściany i sufity a później malować. Ekipa Pana Waldka dalej ociepla budynek i wczoraj założyli już nawet jeden parapet zewnętrzny i rurę spustową do rynny (przygotowujemy jedną ścianę do położenia tynku w przerwach prac przy ocieplaniu aby nie marnować czasu)
Fotorelacja z prac przy posadzkach

Miejsce w którym ekipa Pana Dominika spędziła 2 noce w końcu doczekało się jastrychu, sypiemy posadzkę w naszej sypialni

zamiatamy kuchnie aby zacząć impregnowanie kuchni i salonu, przejście do pokoi gościnnych po prawej już zaimpregnowane (to co się tak błyszczy)
2,165 total views, 2 views today